Violetta-Super kochani ! :D Wielkie dzięki za zaśpiewanie :) O kurde moje hot-dogi :O Już biegnę :D (Tymczasem w hotelu)
Camila-Dziewczyny wstawajcie ! Nie ma Violetty ...
Ludmiła-Co ??
Francesca-Jeju gdzie się podziała ?
Ludmiła-Znam ją na pewno wyszła gdzieś :)
Francesca-Słuchajcie dziś jedziemy do Buenos Aires musimy się pakować po mału :/ Bo jutro już do Studia musimy iść ://
Camila-No świetnie a Violi nie ma :/
Ludmiła-Spokojnie nie panikujmy :) Zaraz do niej zadzwonię ;)
Halo Violetta gdzie jesteś ?
Violetta-Już idę do hotelu nie róbcie nic na śniadanie.
Ludimła-Okej to pa :*
Camila-No i gdzie jest ?!
Ludmiła-Już idzie do hotelu nie kazała nic robić na śniadanie :)
Francesca-No ciekawe gdzie poszła :D Jak ja dorwę to chyba uduszę :D Myślałem,że coś się stało :/
Trrrr....
Camila-To pewnie ona Fran spokojnie tylko :D
Violetta-Cześć dziewczyny :D
Francesca-Już cię dopadnę ! :D
Violetta-Mam ciepłe francuskie hot-dogi powinny załatwić twój apetyt Fran :)
Francesca-Wcale nie byłam głodna ! :D Ale okej dawaj no :D
Ludmiła-Widzicie ? :D Mówiłam nie panikować :3
Violetta-Oj oj Ludmi <3
Ludmi-Też cię kocham <3
Camila-Szkoda ale już dziś jedziemy :(
Violetta-No szkoda :( Ale super było <3 Śpiewałam na mieście i w restałracji ^_^
Francesca-No to wyjazd był udany :D
Camila-I to z najlepszymi przyjaciółkami <3 No chodźcie się przytulić wszystkie <333
Ludmi-Kocham was <3
Francesca-ja was wszystkie <3 Nie rozumiem Ludmi dlaczego kiedyś nie byłaś już taka :/
Ludmi-Musiałem poznać samą siebie :)
Camila-Proponuje dobry sok :D
Violetta-No wlewaj :D ! Chcę wypić toast za naszą przyjaźń i żeby zawsze i zawsze będziemy razem <3 :)
Francesca-Okej ja pójdę do recepcji oddać klucze od domu :(
Violetta-Będę tęsknić za tym miejscem :(
Ludmiła-Jeszcze tu przyjdziemy :) Na wakacje to na bank ! :D
Violetta-Ja oddam klucze a wy posprzątajcie ;) Przyjdę to wam pomogę :)
Francesca-Ja chce oddać ! :D
Violetta-Ja ! :D
Francesca-Ja ! :D
Violetta-:(((
Francesca-Nie rób tej miny szczeniaczka :/ :D No dobrze to masz :) Ale wróć zaraz :)
Violetta-Okej to zaraz wracam dziewczyny :D
Alex-Cześć :)
Violetta-Hej :) A my znamy się ? ;)
Alex-No nie a z skąd jesteś ? :)
Violetta-Ja z Buenos Aires,ja tam mieszkam byłam z przyjaciółkami na wycieczce we Francji i dziś już jedziemy :)
Alex-Do Buenos Aires ? Ja właśnie tam jadę :D
(Zamurowało to mnie.Obcy facet pytający się mnie gdzie mieszkam widzę go pierwszy raz a on mówi mi,że jedzie do Buenos Aires,z wyglądy wyglądał na całkiem miłego i fajnego chłopaka :) )
Alex-A kiedy masz samolot ?
Violetta-Wiesz co ja mam na 14 a jest 12 więc nie długo jadę :)
Alex-No ba ja mam na 12:30 i już lecę :)
Violetta-A jeśli mogę zapytać po co jedziesz do Buenos Aires ? :)
Alex-Będę uczyć się w Studio On beat :D Jestem uczniem z wymiany ;)
Violetta-Co ?? Ja też się tam uczę z przyjaciółkami :)
Alex-To się będziemy codziennie spotykać fajnie ^^
Violetta-Ehh .. :) Okej to ja uciekam do przyjaciółek przyszedłam odnieść już klucz to do zobaczenia jutro w Studio :)
Alex-Do zobaczenia piękna ;)
Violetta-No pa :)
Francesca-Violu czy mam cię dziś zabić ?! :D
Camila-Gdzieś ty tak długo była ? ;)
Violetta-Słuchajcie nie uwierzycie chyba !
Ludmiła-Jeju Violu chyba ducha zobaczyłaś :O
Violetta-Gorzej.. :O
Camila-To ja już się poddaje ;o
Violetta-Ja tak idę odnieść te klucze do recepcji a tu tak nagle odzywa się do mnie jakiś Francuski chłopak i mówi gdzie mieszkam i takie tam a ja,że byłam z przyjaciółkami na wycieczce tutaj we Francji a potem powiedziałam,że mieszkam w Buenos Aires i uczę się w Stuido on Beat i on powiedział,że jest nowym uczniem z wymiany.I ma samolot ja 12:30 i poszedł i jutro już go spotkacie .
Ludmiła-O w mordę ! :D A jak wyglądał ? ^^
Camila-Ciacho ?? ^^
Violetta-Nie chce,żebyście zapominały,że macie chłopaków ;) Których kochacie :)
Ludmiła-No tak hahhaha <3 Nie no masakra. :) Okej jest już posprzątane no to nie długo lecimy :))
Francesca-Może na koniec zrobimy to co naprawdę kochamy ? :)
Ludmiła-Wspólne śpiewanie dziewczyny ? <3
Francesca-No tak co wy na to ? :)
Violetta-Jestem za <3 Śpiewanie zawsze i wszędzie :D A zwłaszcza z wami kocham was <3
Camila- Oooo ej bo się popłaczę <3 :D
Violetta-Ludmi włącz radio :)
Violetta-Kocham was <3 Okej musimy się pożegnać z tym miejscem :(
Ludmiła-Kocham z wami śpiewać !!! <3 Jesteśmy najlepsze <333
Camila-A jeszcze kiedyś mówiłaś,że to ty jesteś najlepsza ale no cóż :)
Ludmiła-Ej nie dyskutuj <3 :D
Camila-Okej chodźmy już przejdziemy się po mieście i trochę zleci :)
Ludmiła-Macie wszystko ? :) O boże gdzie ja mam telefon ??!!! Jezuuuu !!!!!
Camila-Zobacz na łóżku leży :D
Violetta-Wdech,wydech :D
Violetta-No idziemy bo zamykam drzwi :D
Francesca-Okej to idziemy :)
Camila-Pójdziemy dłuższą drogą i trochę zleci ,Violciu Leon czeka już ^^
Francesca-Ajj a na mnie Marco ^^
Camila-Na mnie mój mąż <3
Ludmiła-A na ślub nas nie zaprosiłaś ty jędzo ! <3 :D
I tak zleciało i była już 13:40 i dziewczyny były już na lotnisku.
Violetta-No to dziewczyny wsiadamy :)
Ludmiła-Achh wspomnienia są <3 I wrażenia <3 ^^
No i dziewczyny ruszyły i samolot ruszył w kierunku Buenos Aires..
To ma sens <3 hahaha ej ale tak nie wolno bo ten Alex jest niedobry :( już
OdpowiedzUsuń-piękna do niej powiedział -.- SZOK :O
napisałabym tu coś ale raczej nie moge ;)
Supcio <3 <3 <3 <3 <3 <3