Violetta 3 rozdział 10 Ale gnida !

Camila i Francesca wzięły Violettę na ramiona i ją porwali :D I Camila z Francescą i z Violettą weszły do Studia i odstawili Violę na nogach w dziewczęcej łazience.

Violetta- Dziewczyny co wy do diabła robicie ???? ;O
Camila- O mały włos co nie zerwałaś z Leonem ! Musieliśmy cię powstrzymać :)
Francesca- Tak ;) Viola musisz to przemyśleć wszystko ze spokojem. 
Violetta- Dziewczyny ogar !
Camila- Chwileczkę Viola Leon poszedł gdzieś i go nie ma i jest na pewno mu przykro,że tak powiedział  proszę wybacz mu ;( 
Violetta- Wiecie dziewczyny może dam mu szansę :) Ale sama nie wiem jestem jakaś w niechumorze boje się,że go stracę :((
Camila- Nie stracisz go :) On jest tylko twój nie mógł by spędzić życie bez ciebie ! ♥
Violetta- Okej dziewczyny muszę być dzielna idę do Leona i z nim porozmawiam :)
Francesca- tak idź :D Porozmawiaj z nim idź już idź :D
Violetta- Okej dziewczyny trzymajcie za mnie kciuki ;) 

Violetta zauważyła na głównym holu Leona i do niego podeszła 

Violetta- Leon nie może być tak między nami ! Przecież się kochamy i nie możemy się kłócić ! 
Leon- Chciałbym cię przeprosić i nigdy cię nie zostawię uwierz mi ! :-)
Violetta- A udowodnisz mi to jakoś ? ;* 

Leon złapał Violę i przyciągnoł do siebie i pocałował ją i masował ją po nogach Violetta czuła się cudownie wiedziała i miała dowód,że Leon ją bardzo mocno kocha a ona czuła motylki w brzuchu *.* 

Ludmiła- Violetto co ty robisz ? :D :D
Violetta- Ach Leon... Brak mi słów czuję się cudownie chodź idźmy na zajęcia ;* 

 Nati- Widać,że ciebie olała jest teraz zakochana w Leonie ! 
Ludmiła- A chcesz w ryj ?!
Nati- Przperaszam o wielko moja Ludmiło królowo galaktyki !
Ludmiła- Zamilcz Nati ! NIedługo jadę z dziewczynkami do Paryża i tam będzie cudownie :* <3
Nati- Ludmiła a Camila ona idzie właśnie :O
Ludmiła- O nie tą małpe muszę załatwić !

Francesca- Co ???  Ona chce załatwić Camilę ????!!! Ale gnida !